Edward " edek " Mucha ( junior ) Multimedalista Mistrzostw Polski w Narciarstwie Biegowym ( w tym roku również kilka medali zdobył ), niegdyś członek ścisłej Kadry Polski obok takiej legendy jak Józef Łuszczek, został od minionej soboty Limanowskim Królem Nordic Walking !!. Tak, tak to nie przesada :). No bo co można powiedzieć bo zeszłorocznym triumfie na Mistrzostwach Polski na dystansie 4 km rozgrywanych w ramach Festiwalu Biegowego w Krynicy-Zdroju , czy po dwukrotnym z rzędu wygraniu Limanowa Forrest ?!. Jeśli się komuś wydaje że z " kijami " każdy tak może, niech się dobrze zastanowi :). Sportowa Odmiana Nordic Walking jest obostrzeżona surowymi zasadami rygorystycznie pilnowanymi przez sędziów. Za przykład niech będzie wyżej wymienona Złotoryja gdzie kilkunastu zawodników otrzymało upomnienia ( 30 sekund lub 1 minuta dodana do czasu ) a czterech zdyskwalifikowano. Po krótce wyjaśniam że nie wolno : " podbiegać ", unosić kijków nad głową, przekładać ich przed siebie, odrywać obu stóp jednocześnie. W ferworze walki i rywalizacji łatwo o tych regułach zapomnieć.
Próba generalna w Złotoryi ( malowniczym dolnośląskim miasteczku - słynnącym w średniowieczu z wydobycia złota ), przed mającymi się odbyć w najbliższą sobotę Mistrzostwami Polski ( Festiwal Biegowy w Krynicy-Zdroju ), gdzie edek mucha będzie bronić tytułu mistrzowskiego wypadła dla wyżej wymienionego wybornie :). Nasz zawodnik zajął drugie miejsce na dystansie 10 km w kategorii Men Open z czasem 1:11:11. Musiał uznać wyższość tylko Siwaka Piotra z Nordic Dex Lubin ( czas 1:10:44 ). Na trzecim miejscu uplasował się Masłoń Zbigniew z Strzebini ( czas 1:11:40 ). Natomiast w klasyfikacji służb mundurowych do której zalicza się jako członek OSP Limanowa edek mucha był bezkonkurencyjny. W pokonanym polu pozostawili 132 zawodników i zawodniczek. Gratulujemy !!. To dobry prognostyk przed najbliższą sobotą :) na marginesie nadmienię że nasz klub będzie miał liczną reprezentację na tym karnawele-święcie biegowym w Krynicy-Zdroju.