Oprócz limanowskich biegaczy i biegaczek, wzięli udział miłośnicy ruchu na świeżym powietrzu (oraz tanecznych "wygibasów") z Małopolski i ze Śląska, m.in. z Krakowa, Rudawy, Tychów i Zatora. Niektórzy z nich szli z kijkami. Razem podczas 2-dniowej imprezy przewinęło się ok. 50 uczestników.
Do pokonania była wymagająca górska 12 km pętla: trasą z Internatu ZSTiO - na Jabłoniec - przez Siekierczynę - i z powrotem na Jabłoniec - i do Internatu ZSTiO. Trasę tą, bardzo śliską i w zimowej scenerii, niemal połowa zawodników pokonała w czasie poniżej 1 godziny, co świadczy o dobrej formie biegaczy. Kijkarze pokonali krótszy odcinek - na wzgórze Jabłoniec i z powrotem.
Najmłodsi uczestnicy mieli... po kilka lat, a najstarsi pod 60-tkę. Mimo różnicy wieku, zabawa bardzo się udała i trwała do białego rana. Podczas zabawy odbyły się Andrzejkowe wróżby z lanego wosku, a tańce nie miały końca, największą popularnością cieszył się walc wiedeński. Wszyscy dobrze się bawili. Każdy uczestnik otrzymał specjalną odznakę - medal pamiątkowy z imprezy.
Na drugi dzień, wielu z w/w biegaczy i biegaczek, wzięli jeszcze udział w uroczystej Mszy św. w tutejszej Bazylice M.B. Bolesnej, na której Limanowianie witali swojego nowego proboszcza, a oprawę mszy miał chór mieszany, w którym śpiewa biegający kolega "Tusik". :)
Naszym wspaniałym Gościom dziękujemy za przybycie do Limanowej!!!
Tym, którzy w jakikolwiek sposób pomogli i wsparli: członkom KS "Limanowa Forrest" i KKB "Dystans" Kraków, wolontariuszom, Dyrekcji ZSTiO Limanowa i Urzędowi Miasta w Limanowej - dziękujemy za pomoc, wsparcie i zaangażowanie w przygotowanie imprezy!!!
