Impreza ma charakter otwarty zarówno dla służb mundurowych jak i cywili. Na starcie można było spotkać żołnierzy różnych formacji, począwszy od Marynarki Wojennej, Wojsk Lądowych, Powietrznych po Straż Pożarną i Policję. Zawodnicy przez 42km zmagali się z trudnymi warunkami na trasie, własnymi słabościami oraz… z 10 kilogramowym balastem noszonym w plecaku.
W IX edycji maratonu, powiat limanowski reprezentował Jarosław Oleksy z Tymbarku, zawodnik klubu "Limanowa Forrest". Jak sam mówił - trasa nie była trudna, ale źle rozłożony balast w plecaku mógł wybijać z rytmu biegowego, co dodatkowo utrudniało zmagania na trasie. Przed biegiem i po biegu każdy zawodnik miał ważony plecak w celu stałej kontroli wagi. Zawodnicy mieli różne rodzaje balastu: worki z piaskiem, solą, ryżem czy cukrem. Każdy zawodnik obowiązkowo musiał mieć na sobie umundurowanie i obuwie wojskowe lub służb mundurowych, wymienione przez org. w regulaminie. Ostatecznie zawodnik z Tymbarku zajął 125 miejsce na 316 startujących z czasem: 5:22:30. W swojej kategorii wiekowej uplasował się na 20 miejscu. Co ciekawe, plecak Jarka po końcowym ważeniu miał ponad 11kg!.
Wyniki:
1. sierż. sztab. Paweł Piotraschke (Szkoła Policji w Słupsku) z czasem 3 godz. 13 min 43.
2. st. kpr. Artur Pelo (1 Lęborski Batalion Zmechanizowany) 3.40,11;
3. sierż. pchor. Piotr Bartoszewski (Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych we Wrocławiu)
3.44,41;
Kobiety:
1. ppor. Justyna Kępa (1 Batalion Strzelców Podhalańskich Rzeszów) 4.42,35;
2. Agnieszka Mizera (Wrocław) 5.07,54;
3. kpt. Izabela Wlizło (22 Batalion Piechoty Górskiej Kłodzko) 5.16,58.
Relacja video:
http://www.tvs.pl/42045,tylko_dla_twardzieli_czyli_maraton_komandosa_w_lublincu_zdjecia.html
Gratulacje!!! :)